Witam, ostatnio mąż kupił mi kijki i zaproponował abyśmy chodzili z nimi na spacery , mamy już swoje ulubione trasy , a jaki jest wasz stosunek do " kijowania" ?

Ja jakoś nie lubię chodzić o kijach , jakoś mi to nie leży , może dlatego, że mam problemy z koordynacją ruchową.

Pewnie tak Ja i moja żona często chodzimy z naszymi rodzicami. Takie fajne i rodzinne wycieczki nam się z tego robią. Ponad podziałami pokoleń. Super sprawa.

Ja chodzę sobie z moją ukochaną. Bo czemu nie? Przy zwyczajnym chodzeniu aktywuje się tylko mięśnie nóg, przy chodzeniu z kijkami aktywuje się całe ciało.