12-17-2015, 09:15 AM
Witam serdecznie , ostatnio moja przyjaciółka była przypadkowo świadkiem wypadku. Wypadek był bardzo poważny. Zakończył się skutkiem śmiertelnym . Katarzyna widziała całe zajście na własne oczy i już od ponad tygodnia nie może spać w nocy. Sypia po kilkadziesiąt minut, po czy budzi się z wielkim krzykiem i płaczem. Śnią się jej koszmary związane z tym wypadkiem. Bardzo jest mi jej żal. Dodatkowy stresem dla niej jest to , że osobą poszkodowaną w tej sytuacji było małe dziecko, a ona od jakiegoś czasu leczy niepłodność. Czy można jej jakoś pomóc? Jak myślicie?